Pustynia Błędowska tak bardzo nam się spodobała, że postanowiliśmy zwiedzić leżącą niedaleko Pustynię Siedlecką. Jako, że lubimy obejść teren wokół naszego celu, przejście ścieżką dydaktyczną wydało nam się dobrym pomysłem. Początkiem naszej wycieczki było Schronisko Młodzieżowe. Samochód zaparkowaliśmy na parkingu przy kościele. Przed Schroniskiem skręciliśmy w lewo ledwo widoczną ścieżką, która zaprowadziła nas do jaskini „na Dupce”.

Zejście do jaskini prowadzi po stromym zboczu do obszernej komory, na dnie której znajduje się wejście do poziomego, kilkunastometrowego tunelu, zakończonego licznymi szczelinami. Można w nim zobaczyć ciekawe formy naciekowe.

Następnie udaliśmy się w kierunku Pustyni. Doprowadziły nas do niej żółte strzałki rysowane na drzewach. Niestety „szlaki” te kończą się na jej obrzeżach. Wspięliśmy się na szczyt najwyższego pagórka, aby rozejrzeć się po okolicy. Ukazujący się widok powoduje, że przez chwile czujemy się jak nad morzem.

Wróciliśmy na obrzeża Pustyni i udaliśmy się w lewo w kierunku drogi. Od czasu do czasu wypatrzyliśmy drogowskaz „Ścieżki Przyrodniczej”, ale ogólnie natrudziliśmy się, żeby odtworzyć jej bieg. Z 10 tablic informacyjnych znaleźliśmy tylko 3, z czego jedną leżącą w rowie.

Duże wrażenie wywarł na nas Kamieniołom Warszawki. Doprowadził nas do niego czarny szlak. Była to dla nas duża atrakcja z powodu znalezienia w wapiennych skałach wielu amonitów oraz fragmenty szkieletów korali. W tym miejscu opuściliśmy czarny szlak skręcając w ścieżkę w lewo. Doprowadziła nas ona do do szlaków: niebieskiego i zielonego. Szlak niebieski zaprowadził nas do samochodu. Niestety na mapie Ścieżki dydaktycznej został źle oznaczony szlak niebieski, natomiast czarnego w ogóle na niej nie ma.